Spis polecanych myszek i podkładek dla graczy., FAQ

Gość

Uwaga! Temat przeznaczony do dyskusji na temat myszek i podkładek oraz na temat tego FAQ

Uwaga:

Prezentowane w tym temacie myszy i podkładki są zbiorem najlepszych akcesoriów dla graczy (nie ma znaczenia, czy amatorów czy profesjonalistów). Słowo "najlepszych" nie oznacza jednak, ze wszystkie stoją na jednakowo wysokim poziomie (nie ma tutaj znaczenia cena). Spis nie jest całkowicie obiektywny ale staramy się, aby nie był nazbyt subiektywny. Dlatego przy produktach, które naszym zdaniem są warte uwagi i pieniędzy stawiamy znaczek smilies/thumbup.gif. Nie oznacza on jednak, ze pozostałe produkty są tutaj tylko z powodu opisywania ich przez producentów jako produkty "dla graczy". Jeżeli interesuje Cię któryś z produktów, którego nie oznaczyliśmy naszym "Znakiem Jakości", mimo wszystko warto się nim zainteresować. Bardzo prawdopodobne, że chociaż w naszym odczuciu można było dokonać lepszego albo bardziej opłacalnego wyboru - Ty będziesz bardzo usatysfakcjonowany swoim zakupem.

Sprawa akceleracji wstecznej:

Akceleracja wsteczna to gubienie się wskaźnika na skutek szybkiego lub gwałtownego ruchu myszą. Każda mysz ma akcelerację wsteczną. Tego nie da się uniknąć i wątpliwe, czy powstanie kiedyś gryzoń bez niej. Jednak w niektórych myszkach bardzo trudno ją wywołać, czego przykładem jest chociażby Razer DeathAdder, gdzie istnieje naprawdę niewielka ilość osób, które mogły by takiego wyczynu dokonać. Obecnie przyjęło się, że akcelerację wsteczną mają myszki, u których owe zjawisko da się wykonać łatwo i zrobi to "normalny" człowiek.

Laser a optyk:

Obecnie myszki można podzielić już na 2 kategorie: optyczne i laserowe. Często ludzie myślą, że laser to będzie lepszy. To jest błąd. Sensory laserowe są obecnie w fazie rozwoju, który jednak jeszcze potrwa, gdyż najnowsze myszki laserowe mają jeszcze bolączki typu akceleracja wsteczna, czy współpraca z niektórymi typami podkładek. Dlatego warto się zastanowić, czy inwestować w kupno lasera, jednak wtedy jedynym opłacalnym wyborem byłby Microsoft Habu; czy też kupić technologię, która wraz z Razerem DeathAdderem osiągnęła swój kres.

Myszki:

Do 50 zł:

Tutaj najlepiej szukać jakiś używanych myszek Logitech'a (MX310 i inne) czy A4Tech'a (seria X7). Od tej drugiej firmy można kupić w tym zakresie cenowym też nowe modele (X-708/X-710),albo poszukać zwykłej, porządnej myszy np. Logitecha.

A4Tech SWOP-80 (25 zł) - Mysz z niezłą optykę (co potwierdza duzo opinii), wiele osób kupowało go jako taką "namiastkę" Logitech'a MX500.
Microsoft Wheel Mouse Optical 1.1a (40-45 zł) - Wygodna, trzy przyciskowa mysz z optyką IntelliMouse 3.0.

Microsoft InteliMouse Optical 1.1a (70 zł) - Podobnie jak WMO 1.1a, jest to mysz z optyką IE 3.0, z tym że ten model ma 5 przycisków.

Razer Boomslang 2100 (50 zł) - Mysz hybrydowa (kulkowo-optyczna). Kilka lat temu była jedną z lepszych myszek dla graczy. Teraz też można ją kupić nową, np. na Allegro. Jest to bardzo duża mysz, co może przeszkadzać niektórym osobom.

Od 50 do 100 zł:
A4Tech X-718/X-718F/X-718BF (50-55 zł) - Dość dobra mysz dla graczy. Niestety wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Wersja X-718 różni się od reszty tym, że nie ma przycisku 3xfire (jednak i tak jest on zazwyczaj zbędnym gadżetem), natomiast modele F i BF różnią się od siebie pokryciem obudowy (BF ma fajną w dotyku "skórę" i jest ogólnie troszkę lepiej wykonany). Te myszy uzyskują 2000 dpi przez interpolację. Faktycznie mają 1600 dpi (zastosowano tu sensor z MX518/Diamonbacka/Kraita).

A4Tech X-750/X-750F/X-750BF (60-70 zł) - Wygląd modeli taki sam jak wyżej, ale zastosowano tu laser o rozdzielczości 600-2500 dpi, podobny do tego w Logitechu G5/G7 i Razerze Copperhead. Podobnie jak w wersji X-718, zastosowano tu interpolację.

Creative Fatal1ty 1010 (90-100 zł) - Mysz optyczna o dość oryginalnym kształcie i wyglądzie. 1600 dpi, dodatkowo możliwość regulacji wagi za pomocą ciężarków. Niestety w porównaniu do innych myszek występuje tutaj dość wyraźnie akceleracja wsteczna.

Logitech G1 (75-80 zł) - Myszka wycofana już ze sprzedaży, więc można ją kupić jedynie używaną. 800 dpi powinno spokojnie zadowolić większość graczy. Jak na Logitecha przystało, wykonanie stoi na wysokim poziomie.

smilies/thumbup.gif Logitech MX310 (70-75 zł) - Technicznie bardzo podobna do G1. Różni się od niej kształtem i większą ilością przycisków. Tą myszkę można nadal kupić nową, jednak nie jest ona zbyt popularna w zwykłych sklepach, więc polecam do tego celu aukcje i sklepy internetowe.

Logitech UltraX B85 (50-60 zł) - To samo co MX310, tyle że ma cztery przyciski.

Logitech MX510 (ok. 80 zł) - Podobnie jak G1, myszka już nieprodukowana. Ma też ona podobne parametry techniczne. Kształt ma identyczny z jej następcą, MX518.

Lognetmedia mL-903 Icon (100 zł) - Kształt tej myszy jest podobny do MX518. Zastosowano tu sensor ADNS6010 znany z Logitecha G5 i Razera Copperhead, jednak w tej myszy trudniej zaobserwować efekt akceleracji wstecznej.

Od 100 do 200 zł:

Creative Fatal1ty 2020 (120 zł) - Laserowy następca modelu 1010. Posiada czujnik o rozdzielczości 2400 dpi (wg testów w internecie sięga ona nawet do 2700 dpi). Ma ona taki sam kształt jak poprzednik, posiada też regulację wagi. Zmniejszono tutaj też efekt akceleracji wstecznej.

Microsoft IntelliMouse 3.0 (120-130 zł) - Kultowa mysz, zwłaszcza w kręgu graczy Counter-Strike'a. Mimo 400 dpi nadal konkuruje z nowszymi i bardziej zaawansowanymi myszkami.

Logitech MX518 (OEM 120 zł, BOX 160-180 zł) - Porządna optyczna mysz dla graczy. 1600 dpi, możliwość regulacji w locie. Jest to jednak mysz tylko dla praworęcznych, ponieważ jest ona profilowana. Mimo, że jest starsza od G5, to jest od niej lepsza - ma dokładniejszy sensor, który bez problemu pracuje na wszystkich podkładkach, a do tego bardzo trudno go zgubić. Ta mysz to praktycznie to samo, co Razer Diamondback, tyle że w innej obudowie.

Razer Krait (130 zł) - Mysz polecana głównie dla osób grających w RTS'y. Jest to praktycznie to samo, co Diamondback, tyle że z mniejszą ilością przycisków. Do zalet można zaliczyć dobre wykonanie i duże przyciski główne pokryte fajnym w dotyku tworzywem podobnym do gumy.

Razer Diamondback (150 zł) - Mysz technicznie bardzo podobna do Logitecha MX518. Różni się od niego tym, że Razer jest symetryczny i może być używany także przez osoby leworęczne. Ważną zaletą jest 7 przycisków, jednak z własnego doświadczenia wiem, że do niektórych może być utrudniony dostęp (u mnie jeden przycisk jest nieużywany). Dodatkowo, podobnie jak w modelu Krait, przyciski główne są duże i pokryte charakterystycznym tworzywem. Mysz występuje w czerech rodzajach: Magma, Plasma, Charmeleon i Acid Green (ta ostatnia rzadko spotykana).

Razer Solution Pro v1.6 (130-140 zł) - To samo co Diamondback, tyle że w innej wersji kolorystycznej (ta mysz jest cała biała).

Razer DeathAdder (180-190 zł) - Aktualnie chyba najlepsza mysz na rynku. 1800 dpi, kształt podobny do kultowego Microsofta IntelliMouse 3.0, praktycznie brak akceleracji wstecznej, a do tego fajny design i wykonanie. Jej standardowe firmware ma wiele błędów, więc po zakupie myszy warto je od razu zaktualizować.

Powyżej 200 zł:

Logitech G5 (220-250 zł) - Mysz podobna do MX518, z tym że tutaj zastosowano laser o rozdzielczości do 2000 dpi. Jako dodatkową zaletę można dodać możliwość regulacji wagi za pomocą dołączonych ciężarków.

Logitech G7 (280-300 zł) - Bezprzewodowa mysz laserowa. Można powiedzieć, że to G5 bez kabla. Chyba z myszy bez kabli najlepszy produkt dla graczy, jednak i tak to nie jest to samo co mysz przewodowa.

Razer Copperhead (220 zł) - Mysz laserowa o czułości 2000 dpi. Niestety z laserów jest to jeden z modeli, w którym występuje akceleracja wsteczna. Dla większości użytkowników jest ona raczej niezauważalna, ale zapaleńcom może to przeszkadzać. Mysz występuje w trzech wariantach kolorystycznych: Tempest Blue, Anarchy Red i Chaos Green. Tak jak w DeathAdderze i Habu, i tutaj powinno się zaktualizować firmware, które znacznie ogranicza efekt akceleracji wstecznej (występuje ona jedynie na Icematach).

Microsoft Habu (210 zł) - Mysz stworzona we współpracy z Razerem. Jest to praktycznie to samo co Copperhead, tyle że w innej obudowie. Pomimo wykorzystania tego samego sensora, Habu spisuje się sporo lepiej od Copper'a. Podobnie jak w DeathAdderze, i tutaj dobrze jest zaktualizować firmware, dzięki czemu zmniejszymy/wyeliminujemy część błędów (m.in. akceleracja wsteczna).

TESTY

[link widoczny dla zalogowanych] - Test kilkudzieścięciu modeli myszek
[link widoczny dla zalogowanych] - Razer Copperhead
[link widoczny dla zalogowanych] - Logitech G5/G7
[link widoczny dla zalogowanych] - Saitek GM 3200, Logitech MX1000, G3, Razer Krait, Creative Fatal1ty 1010
[link widoczny dla zalogowanych] - Steelpad S&S i Qck Heavy, słuchawki Steelsound 5H v2, klawiatura Steelkeys 6G
[link widoczny dla zalogowanych] - Razer Krait
[link widoczny dla zalogowanych] - Microsoft Laser Mouse 6000, Logitech G5, Giganta Lazer 4, Razer Mantis, ProClick
[link widoczny dla zalogowanych] - Razer Copperhead
[link widoczny dla zalogowanych] - Everglide Titan Mat
[link widoczny dla zalogowanych] - Icemat Black
[link widoczny dla zalogowanych] - Everglide Giganta Optical Mousepad
[link widoczny dla zalogowanych] - Razer DeathAdder
[link widoczny dla zalogowanych] - Microsoft Habu
[link widoczny dla zalogowanych] - Logitech Revised Blue G5
[link widoczny dla zalogowanych] - Microsoft IntelliMouse Explorer 3.0

Gość

Podkładki

Do 50 zł:

Steelpad QcK Mini (25 zł) - Bardzo popularna szmacianka. Mysz dobrze na niej chodzi. Jedyną wadą jest strzępienie się krawędzi. Wymiary: 250x210x2 mm.

Steelpad QcK (37-40 zł) - To samo, co QcK Mini, tyle że w większym rozmiarze. Wymiary: 320x285x2 mm.

Corepad EYEpad S (26 zł) - Podkładka podobna do SteelPada QcK Mini, jest jednak od niej trochę gładsza. Jego charakterystyczną cechą jest mała grubość (1,6 mm) - jest to prawie najcieńsza szmacianka na rynku (tylko Sharkoon 1337 jest cieńszy). Jest dobrze i estetycznie wykonana, nie ślizga się po biurku. W przypadku zabrudzenia łatwo ją wyczyścić. Wymiary: 255x220x1.6 mm.

Corepad EYEpad M (35 zł) - Większa wersja EYEpada S. Wymiary: 325x290x1.6 mm.

Corepad EYEpad XL (49 zł) - Największy model EYEpada. Wymiary: 455x405x1.6 mm.

Sharkoon 1337 Gaming Mat (35 zł) - Najcieńsza szmacianka na rynku. Ma ślizg lepszy niż popularny SteekPad QcK. Gumowa podstawa zapewnia niezłe trzymanie się na biurku. Wymiary: 355x250x1.4 mm.

Sharkoon 1337 Gaming Mat XL (45 zł) - Większa wersja Sharkoona 1337. Wymiary: 444x355x1.4 mm.

XRayPad Aqua2 (25-30 zł) - Ta podkładka, tak jak klasyczna szmacianka, składa się z trzech warstw: gumy, pianki i impregnowanego materiału. Do zalet możemy zaliczyć cichą pracę myszki na padzie, mały opór podczas ślizgu (jest on minimalnie większy niż na Steelpadzie QcK) i łatwe czyszczenie zgromadzonego na nim brudu. Niestety podkładka dla niektórych może okazać się za mała. Pad występuje w trzech wariantach kolorystycznych. Wymiary: 280x230x3 mm.

50 do 100 zł:

Steelpad QcK+ (55 zł) - Jeszcze większa wersja tej samej podkładki. Wymiary: 450x400x2 mm.

Steelpad QcK Heavy (90-95 zł) - Podkładka podobna do poprzednich, różni się jednak od nich wielkością i grubością. Wymiary: 450x400x6 mm.

Steelpad 4D (70 zł) - Czarna, plastikowa podkładka. Posiada dwie warstwy (podkładka jest dwustronna) - śliską oraz szorstką. Warstwa śliska przeznaczona jest głównie dla myszy kulkowych - sensor optyczny zazwyczaj ma problemy z działaniem na niej. Za to druga warstwa - szorstka - nie sprawia już takich problemów. Jest przeznaczona dla myszy optycznych. Do podkładki dołączana jest specjalna siateczka - mata, która działa jak warstwa antypoślizgowa. Wystarczy położyć na niej podkładkę. Nie ma problemów z przesuwaniem sie Steel 4D po owej siatce - trzyma się na niej stabilnie. Do zestawu dołączone są też ślizgacze - niestety, dość słabej jakości. Powodem takiego "prezentu" jest fakt, że na 4D dość szybko ścierają sie ślizgacze - a ich brak albo ich mocne wyeksploatowanie może skończyć się nawet uszkodzeniem podkładki! Wymiary: 290x257x2 mm.

Razer Mantis Speed/Control (95-110 zł) - Podkładka tekstylna, wykonana z odpornej na ścieranie tkaniny- fibretek. Do wykonania podkładki nie można mieć zarzutów. Sprawia wrażenie solidnie wykonanej. Jeśli chodzi o tarcie, to podkładka wypada zdecydowanie gorzej od Icemat'a czy 5L, co nie zmienia faktu, że jest pod tym względem sporo lepsza od tańszych podkładek typu Steelpad QcK. Widać, że podkładka została przygotowana przez Razer'a. O ile standardowe ślizgacze myszek Razer'a na Icemacie nie sprawdzają się najlepiej, o tyle na Mantisie spełniaja swoje zadanie bardzo dobrze. Mysz, mimo wcześniej wspomnianego średniego "slizgu" porusza sie po podkladce bardzo cicho, co jest niewątpliwie atutem w stosunku do podkladek szklanych. Kolejną jej zaletą, jest świetne trzymanie się powierzchni na której się znajduje (w przeciwieństwie do np. Steelpad'a QcK). Występuje ona w dwóch wersjach: Speed - dla graczy hi-sens, i Control - dla tych, co grają na niskiej czułości myszy. Wymiary: 444x355x4 mm.

Everglide Ricochet (90 zł) - Podkładka plastikowa. Co ciekawe, jest ona dwustronna (z jednej strony szorstka, z drugiej gładka). Jakość wykończenia pada stoi na bardzo wysokim poziomie. Jeśli chodzi o wygodę użytkowania, sprawa wyglada również dobrze. Po stronie "gładkiej" ślizg myszy jest wyśmienity (ustepuję jedynie Icematom i 5L). Jeśli chodzi o drugą stronę, to powierzchnia jest wyraźnie bardziej chropowata, co negatywnie wpływa na ślizg oraz głosność poruszania się gryzonia po padzie. Pad ze względu na materiał, z jakiego zostal wykonany brudzi się bardziej niż podkładki tekstylne lecz mniej niż szklane (a już napewno jest to mniej uciążliwe). Jeśli chodzi o współpracę z popularnymi gryzoniami, to pad spisuje się równie dobrze, jak wiekszość markowych "szmacianek", czyli idealnie. Podsumowując, to bardzo ciekawa podkładka dla graczy nie do końca zdecydowanych, czy wolą podkładki o bardzo małym tarciu, czy nieco większym. Wymiary: 300x240x2,5 mm.

Everglide Titan GamingMat (60 zł) - Szmacianka wykonana z fiberteku. Jak większość tego typu padów, posiada dobry ślizg, a dodatkowo nie ślizga się po podłożu. Do wad trzeba zaliczyć strzępiące się krawędzie i dość wysoką cenę w porównaniu do konkurencyjnych Steelpadów QcK. Wymiary: 355x254x4 mm.

Everglide Titan MonsterMat (70-80 zł) - Większa wersja GamingMat. Występuje w dwóch wersjach: standardowej i Fnatic Edition. Wymiary: 444x355x4,3 mm.

Thermaltake Tai-Chi M2 (60 zł) - Aluminiowa podkładka, od spodu pokryta perforowaną gumą, powłoka jest twarda i bardzo śliska. Całość jest lekka i estetyczna, podkładka jest ładnie wyprofilowana. Ślizg jest bardzo dobry, można jednak wyczuć delikatny opór. W zestawie jest pokrowiec, który może się przydać przy wyjazdach na LanParty. Wymiary: 305x225x5mm.

QPad CT Medium (99 zł)

Powyżej 100 zł:

Steelpad S&S (130-140 zł) - Pad wykonany w całości z plastiku. Mimo, że grubość wynosi 2 mm to S&S jest dość elastyczny. W przeciwieństwie do konkurentów, podkładka ma tylko jedną strone do grania tzn. jedna strona pokryta jest wysokiej jakosci plastikiem a druga gumą, żeby zapewnić komfort pracy i gry. Jest to spory plus, bo nie ważne, czy pad będzie leżal na szkle, czy na drewnie i tak się nie ruszy. Miłym dodatakiem jest pokrowiec, który znajdziemy w zestawie z padem. Wadą niewątpiwie można uznać dość głośne szuranie przy szybkich ruchach myszy. Steelpad S&S jest podkładką wygodną i dobrą, zapewnia łatwość i dokładność w poruszaniu sie myszą. Za takie cacko niestety przyjdzie sporo zapłacić. Wymiary: 320x270x2 mm.

Steelpad 5L (130-140 zł) - Podkładka wykonana jest z bardzo trwałej i dobrej tkaniny. Jest ona bardzo śliska co sprawia, że myszka dosłownie pływa. Pad jest dość stylowo wykonany, bo aż z 5 warstw (trzy rodzaje plastiku, miękka tkanina i specjalna guma, które według firmy Steelpad zapewnią nieosiągalny dotąd komfort). Podkładka idealnie spisuje się w grach i w codziennej pracy w Windowsie. Pierwszą z rzeczy, która może nie przypaść do gustu jest elastyczność, lecz jest to raczej kwesta gustu i przyzwyczajenia. Drugą zaś - dość wygórowana cena jak na brak jakichskolwiek dodatkow. Wymiary: 380x280x4,3 mm.

Razer eXactMat Speed/Control (120 zł) - Podkładka aluminiowo-teflonowa. Do wyboru są jej obie strony - jedna dla graczy hi-sens, druga dla tych, co wolą niskie ustawienia czułości. Pad dobrze trzyma się podłoża, a do tego łatwo się go czyści i jest cichy jak na "nieszmaciankę". Wadą tej podkładki jest słaba jakość wykonania, mała odporność na uszkodzenia mechaniczne (łatwo o zarysowanie), i wysoka cena. Oprócz tego na tym padzie szybko zużywają się ślizgacze. Wymiary: 330x265x2,5 mm.

Razer Pro Pad Speed/Control (115 zł) - Praktycznie to samo, co eXactMat, tyle że w innej wersji kolorystycznej. Wymiary: 330x265x2,5 mm.

Icemat Original (120 zł) - Podkładka, na której tarcie przy poruszaniu myszką jest minimalne. Jednak dobrze dokupić porządne ślizgacze, gdyż np. te z Razera są za cienkie i mysz strasznie głośno się porusza. Podkładka może służyć wiele lat, nic nie ma prawa się tu strzępić itp., ponieważ wykonana została ze szkła. Icemat ma też 2 spore wady. Po pierwsze, warto upewnić się czy mysz, na której bedziemy pracowali w 100% współpracuję z tą podkładką, gdyż wiele nowoczesnych modeli laserowych ma z tym problemy. Po drugie, bardzo szybko sie brudzi, przez co zwiększa się tarcie oraz mysz chodzi bardzo głośno. Wymiary: 250x210 mm.

Icemat 2nd Edition (130-140 zł) - Pad zrobiony jest z dosyć ciężkiego szkła ołowianego. Pod spodem zostało umiejscowionych sześć niewielkich sylikonowych stopek, które mają dodatkowo utrzymać pada w miejscu. Niewątpliwie jedną z zalet podładki icemat 2nd edition jest jej rozmiar, więc nie będzie nam brakowało na niej miejsca. Druga zaletą można uznać powierzchnie z jakiej jest zrobiona. Jest ona bardzo gładka i świetnie prowadzi się po niej myszkę. Dzięki wysokiej klasy materiałowi podkładka będzie slużyła nam dlugie lata, bo jest wytrzymała oraz odporna na uszkodzenia mechaniczne. Niestety ten pad ma też wady. Jedną z nich jest trudność utrzymania pada w czystości, ponieważ przylega do niego kurz i pyłki. Jednak najważniejszą sprawą jest fakt, że nie każda myszka nadaje się do "jeżdżenia" po tej podkładce. Po prostu nie każdy gryzoń chce się idealnie ślizgać po powierzchni pada. Podsumowywując Icemat 2nd Edition jest solidnym i trwalym padem, o bardzo gładkiej, szklanej powierzchni. Występuje w 8 kolorach. Wymiary: 250x300x6 mm.

QPad CT Large (120 zł)

QPad XT-R (130 zł) - Plastikowa podkładka o niestandardowym kształcie (posiada wycięcie na nadgarstek). Mysz bardzo dobrze się na niej ślizga, co można porównać nawet do Icemata. Niestety pad niezbyt dobrze trzyma się podłoża. Wymiary: 350x260x4 mm.

Gość

Super art. !

Moje pytanie dotyczy mojej mychy. Mam A4Techa SWOP-3 kilku letnia już
Nie miałem zastrzeżeń, dopiero od 2-3 dni podczas gry skacze mi celownik albo to na dół, albo do góry, czasami nie reaguje tak jak powinna. Odczuwam, ze gorzej mi się gra ... I teraz moje pytanie, można coś z tym zrobić ? Może jest jakieś rozwiązanie tańsze niż kupno nowej mychy ? Very Happy

Pozdrawiam.

stl

te myszki jak zwykle padaja po paru latach Very Happy

spraw sobie logitecha MX czy seria G:]

NieDzi

GZ panie Cartwow, poradniek cud miód i orzeszki Smile

przyda się przy zakupie sprzętu Smile

Sam dziś kupilem SS QcK

vess

ja powiem ze uzywam Razer Golathius podkładki i jest bardzo dobra polecam i wcale nie droga około 40 zł

tutaj zamieszczam zdjecie jak wyglada:)

[link widoczny dla zalogowanych]

NieDzi

Ja obecnie mam IE 3.0 + SteelSeries Qck + SteelSeries 5hv2 USB i sprzęt 1 klasa ; )) i jescze razera da na sprzedanie Razz

n0v4k

G5 jest bezkonkurencyjna...

Powerd by LOGITECH. ^^

cZuk

To ja się też podzielę moimi doświadczeniami. Może się komuś przyda.

Logitech G5 gubił u mnie sygnał co jakiś czas (podkładki plastikowe i szmatki). To zdecydowany minus myszki. Jak na taką cenę, wręcz dyskwalifikujący. Poza tym trochę zbyt sztywny kabel. Jedyny plus to wygląd (wersja rdzawa).

Razer DeathAdder niby najlepszy i cena w miarę do przyjęcia, ale słynie z pewnego istotnego feleru. Ma słabe styki i po czasie pojawia się problem tzw. podwójnego kliknięcia. W necie pełno informacji o tym. Objawia się to tym, że po wciśnięciu lewego przycisku, mysz działa tak, jakbym kliknął dwa razy. Uniemożliwia to np. przenoszenie ikon czy zaznaczanie myszą większej ilości ikon. W grze widać to przy strzelaniu fullauto. Trzymasz przycisk, a seria sama przerywa i zaczyna po chwili znowu strzelać. Recoil przez to idzie od razu w niebo. Być może zależy to też od stylu gry i przydarza się tylko tym co napierdzielają w mysz mocno podczas gry. Ja mam drugi egzemplarz i drugi raz rozwaliłem te styki:(

Jeżeli komuś nie zależy na ładniusiej i świecącej myszy, a zależy na kasie, to polecam zakup używanej i zazwyczaj już trochę zdezelowanej wizualnie mx518 na Allegro. Ceny zaczynają się od 40zł, ale masz porządną jakość za taniochę.

Co do podkładek, to jeśli ktoś nie chce kupować nowej co kilka miesięcy, to polecam gorąco kupienie porządnej szmatki (Razer Goliathus Control, QcK Heavy, Everglide Titan). Zdradzę wam pewną tajemnicę. One wszystkie są robione z tego samego materiału, który wprowadził pierwszy bodajże Everglide. Różnią się praktycznie tylko logiem. Największą ich zaletą jest fakt, że można je prać (ręcznie). Ciepła woda plus proszek czy jakiś płyn i po wysuszeniu wygląda jak nówka. Nie bójcie się tego robić. To naprawdę nie niszczy podkładki. Jestem świeżo po takiej czynności.

Ja osobiście nie lubię plastikowych podkładek czy takich miksów jak 5L. Jakieś okruszki, większe pyłki dostają się pod mysz i rysują powierzchnię w gładkich wersjach, a w tych porowatych ścierają wierzchnią warstwę. Tego procesu nie da się odwrócić. Im większym niechlujem jesteś (jedzenie przy kompie, brak regularnego czyszczenia), tym szybciej podkładka się zużyje.